Architektura wyborów konsumenta

Architektura wyborów konsumenta

Richard H. Thaler to kolejny noblista w dziedzinie ekonomii, specjalizujący się w ekonomii behawioralnej. To nie pierwszy taki przypadek. Dokładnie cztery dekady temu ekonomicznego Nobla za koncepcję „ograniczonej racjonalności” dostał Herbert Simon. Jednak najgłośniejszym wydarzeniem było przyznanie tej nagrody w 2002 roku nie ekonomiście, a psychologowi, Danielowi Kahnemanowi – autorowi przełomowej książki „Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym”. Był to bardzo wyraźny znak, że ekonomia powinna garściami czerpać z osiągnięć nauk takich jak psychologia i socjologia. Ubiegłoroczny Nobel dla Thalera tylko to potwierdził.

Platformowa rewolucja (sharing economy) – od Ubera do służby zdrowia

Platformowa rewolucja – od Ubera do służby zdrowia

Sharing economy, czyli ekonomia współdzielenia to trend, którego efektowną ekspansję obserwujemy już niemal dekady. Powstałe podczas ekonomicznej recesji w 2008 roku zjawisko umożliwiło coraz bardziej nieufnym konsumentom świadczyć zarezerwowane dotychczas dla prawnych podmiotów usługi między sobą.  Zaczęliśmy od dzielenia się samochodami, wolnym pokojem, dziś wielką rewolucję w bankowości i finansach może wywołać blockchain i współpraca w zakresie monitorowania rozmaitych transakcji.  Internetowe platformy okazały się być idealnym środowiskiem do rozwoju tego rodzaju działalności.

Alfred P. Sloan – jak imperium Forda oberwało własną bronią?

Alfred P. Sloan – jak imperium Forda oberwało własną bronią?

Henry Ford gości w co drugiej książce poświęconej innowacjom i kreowaniu sukcesu w biznesie. Amerykański przedsiębiorca zrewolucjonizował – nie tylko samochodowy – przemysł, wprowadził nowatorskie warunki zatrudnienia i sposoby dystrybucji. Na początku XX wieku jego imperium zdawało się być niezwyciężone, a panowanie na rynku – wieczne. Tak bliska Fordowi innowacja okazała się jednak być bezwzględnym narzędziem w rękach innego rewolucjonisty – Alfreda P. Sloana z General Motors.

Pierwsze reklamy - rewolucyjne reklamy, część I

Rewolucyjne reklamy, część I: pierwszy raz

Kilka miesięcy temu pytaliśmy Was, czy stać nas na to, by pomijać rewolucyjne zjawiska i nie zastanawiać się nad ich konsekwencjami. Odpowiedź zdawała się być oczywista. Postanowiliśmy więc raz jeszcze wcielić się w rolę małego, internetowego drogowskazu i zwrócić uwagę na kolejne przełomowe momenty, innowacje i wydarzenia. Tym razem na tapet trafiły reklamy – tak bliskie i jednocześnie kapryśne dla każdego marketera.

Robert Kozielski: Zawód marketer = sprinter i maratończyk

Robert Kozielski: Zawód marketer = sprinter i maratończyk

W sporcie nie można być sprinterem i maratończykiem, to jest fizjologicznie niemożliwe, ale współczesny biznes to rzeczywiście taki maratończyk, który od czasu do czasu musi przyspieszać. Jak rozwijać swoje kompetencje, by wygrywać zarówno na krótkich, jak i długich dystansach? – wywiad z prof. Robertem Kozielskim, ekspertem brytyjskiego The Chartered Institute of Marketing.

Dostosuj się albo zgiń - strategie radzenia sobie ze zmianą

Dostosuj się albo zgiń

Nieoficjalne motto google’a brzmi „jeśli nie jesteś szybki jesteś w d…” („If you’re not fast, you’re fucked”). Truizmem jest mówić, że żyjemy w świecie dynamicznych zmian. Niemniej coraz rzadziej w ogóle je zauważamy. Płyniemy z prądem, po pewnym czasie budzimy się w nowej rzeczywistości, a każde spojrzenie wstecz wywołuje refleksję, że zmiana ma często większą skalę i następstwa niż sądziliśmy. Konsekwencje nienadążania odczuło wiele firm, między innymi Friendster, prekursor Facebook’a, Nokia, BlackBerry, Blockbuster, Kodak i wiele innych. Czy jedynym wyjściem jest zatem dostosowanie?

Kaizen czy innowacje przełomowe?

Kaizen czy innowacje przełomowe?

Peter Drucker, ojciec współczesnego zarządzania, uważał, że firma tylko wtedy może funkcjonować i rozwijać się, kiedy wprowadza innowacje i umiejętnie nimi zarządza. Źródłem przewagi konkurencyjnej przyszłości będzie umiejętność tworzenia kompleksowych rozwiązań a nawet rozwijania całych modeli biznesowych. Czy lepszą droga do osiągnięcia tego stanu jest metoda „małych kroków” (kaizen) czy umiejętność wykorzystania przełomowych innowacji?

Sharing economy - nie tylko Facebook łączy ludzi

Sharing economy – nie tylko Facebook łączy ludzi

W życiu ciągle czegoś szukamy. Pracy, domu, samochodu. Swojej drugiej połówki, współlokatora, dobrego pracownika. Miejsca na wakacje. Książki, której nakład dawno się wyczerpał. Znalezienie tego wszystkiego w erze internetu jest prostsze niż kiedykolwiek wcześniej. W zasadzie można by powiedzieć, że w zakresie „szukania” nie mamy dziś żadnych problemów. A jednak wciąż powstają kolejne biznesy, które opierają się na idei łączenia ludzi, którzy mogą sobie coś nawzajem zaoferować.