Failure as a Service (FaaS) - psucie na życzenie

Failure as a Service (FaaS) – psucie na życzenie

Cyberprzestępcy nie dają firmom ani chwili wytchnienia. Z kolejnych przedsiębiorstw wypływają wrażliwe materiały, Unia Europejska nakazuje powoływanie Chief Privacy Officerów w ramach rozporządzenia RODO, a sami klienci są coraz mniej skorzy do przekazywania informacji w sieci – aż 91% z nich nie jest pewnych, czy ich poufne dane są bezpieczne. Kluczem do odzyskania zaufania konsumentów będzie niewątpliwie podniesienie jakości cyberochrony. Szansę na zrewolucjonizowanie tego obszaru ma model Failure as a Service.

Dlaczego Nobel z ekonomii behawioralnej?

Dlaczego Nobel z ekonomii behawioralnej?

Ekonomiści wychowani na neoklasycznych teoriach wciąż trzymają się wersji, że jeśli chodzi o pieniądze, człowiek jest jak najbardziej racjonalny i dąży do maksymalizacji swojego zysku. O ile dość łatwo za nieracjonalnego uznać przeciętnego konsumenta, podatnego na wpływy marketingu i reklamy, o tyle zwykle nie myślimy w ten sposób o inwestorach albo menedżerach zarządzających wielkimi firmami. Tylko, że to też są ludzie. I jak wszyscy inni potrafią zachowywać się dziwacznie i niedorzecznie.

Chief Privacy Officer – must-have firmy w obliczu RODO?

Chief Privacy Officer – must-have firmy w obliczu RODO?

Bezustanne wycieki danych klientów, wszechobecne pliki cookies, unijne regulacje pod postacią RODO. Współczesny biznes naszpikowany jest niewyobrażalną wcześniej ilością okazji na utratę zaufania konsumenta i nielegalne wykorzystanie jego danych. Na kogo zatem spada odpowiedzialność za prywatność informacji o klientach? Po cyberochroniarzu, drugim absolutnie niezbędnym elementem firmowego wykazu płac staje się Chief Privacy Officer – specjalista ds. prywatności danych klientów organizacji.

Pink dollar – marketing LGBT żyłą złota?

Pink dollar – marketing LGBT żyłą złota?

Mamy dla Was drobną zagadkę – o jaki segment rynku chodzi? 12 razy więcej osób na stanowiskach kierowniczych niż wśród przeciętnych mieszkańców USA. Ponadto, 8 razy więcej właścicieli notebooków, 2 razy więcej posiadaczy akcji giełdowych i o 21% więcej posiadaczy dyplomów magisterskich. Tę niezwykle majętną i skorą do konsumpcji grupę stanowią przedstawiciele społeczności LGBT. Czy marketerzy są w stanie odważyć się, przełamać tabu i kierować swoje wysiłki wyłącznie do tego segmentu?

Neuromarketing przyszłości – nanomarketing i inne technologie

Neuromarketing przyszłości – nanomarketing i inne technologie

Eye-tracking, elektroencefalografia, galvanic skin response. Neuromarketing znacząco uwiarygodnił badania marketingowe i sprawił, że zachowania konsumentów przestały być wyłącznie przedmiotem zgadywań i domysłów, ale stały się pochodną twardych, naukowych danych. Nic więc dziwnego, że wzrost wartości rynku w ciągu najbliższych 5 lat jest szacowany na 16%. Grzebanie w mózgu klientów od zawsze budziło jednak wątpliwości natury etycznej. Czy nowe technologie neuromarketingowe, z nanomarketingiem na czele mają szansę pogodzić obie strony konfliktu?

Artur Maciorowski - wykładowca programu Diploma in Professional Marketing

Artur Maciorowski: Nie ma już podziału na klasyczny i digitalowy marketing

Po Lechu C. Królu gościmy na questus BLOG kolejnego wykładowcę programu Diploma in Professional Marketing. Artur Maciorowski, redaktor prowadzący Magazynu Online Marketing i właściciel agencji e-code dzielnie prowadzi w pojedynkę zajęcia na bloku Digital Strategy, ukazując uczestnikom tajemnice i zakamarki wirtualnej rzeczywistości. Dziś natomiast pokusił się o przewidzenie przyszłości biznesu i wskazanie zagrożeń, które oddziałują na nią najmocniej.

Byron Sharp - czy marketing, jaki znamy, odchodzi do przeszłości?

Byron Sharp – czy marketing, jaki znamy, odchodzi do przeszłości?

Marketing XX wieku to marketing segmentacyjny; to czas patrzenia na rynek przez pryzmat coraz bardziej detalicznie zdefiniowanych segmentów i coraz bardziej precyzyjnie dobranych ofert. Czy jednak jest to podejście właściwe? Czy to właśnie segmentacja jest receptą na sukces? Byron Sharp prezentuje wyniki badań rzucające nowe światło na koncepcje marketingowe.

Fotografia reklamowa - co kieruje wzrokiem odbiorcy?

Fotografia reklamowa – co kieruje wzrokiem odbiorcy?

W czasach, w których obrazy atakują nas niemal z każdej strony bardzo trudno jest o to, aby jakakolwiek reklama przykuła naszą uwagę. Ale czy na pewno jesteśmy obojętni na przekaz wizualny? Aż 52% konsumentów traci zainteresowanie marką ze względu na jej niezachęcającą stronę estetyczną. Co więcej, wielu z nich kupuje produkty wyłącznie ze względu na identyfikację wizualną czy design firmy. Daje to duże pole do popisu fotografom reklamowym, którzy dzięki różnym trikom sprawiają, że przekaz reklamowy staje się przyjemny i angażuje odbiorcę.

Adblock – jak mogą go ominąć reklamodawcy?

Adblock – jak mogą go ominąć reklamodawcy?

Wraz z dynamicznym wzrostem ilości contentu równie błyskawicznie rośnie również liczba reklam – zdaniem aż 87% konsumentów jest więcej komunikatów marketingowych niż dwa lata temu. Co więcej, dla 91% internautów są one również bardziej natrętne i inwazyjne. Biorąc pod uwagę, że poziom zniechęcenia komunikatami promocyjnymi firm osiągnął szczytowy poziom już w 2005 roku – dziś reklama internetowa w rankingach sympatii plasowałaby się zapewne gdzieś pomiędzy ciepłym piwem a komarami.