Dostosuj się albo zgiń - strategie radzenia sobie ze zmianą

Dostosuj się albo zgiń

Nieoficjalne motto google’a brzmi „jeśli nie jesteś szybki jesteś w d…” („If you’re not fast, you’re fucked”). Truizmem jest mówić, że żyjemy w świecie dynamicznych zmian. Niemniej coraz rzadziej w ogóle je zauważamy. Płyniemy z prądem, po pewnym czasie budzimy się w nowej rzeczywistości, a każde spojrzenie wstecz wywołuje refleksję, że zmiana ma często większą skalę i następstwa niż sądziliśmy. Konsekwencje nienadążania odczuło wiele firm, między innymi Friendster, prekursor Facebook’a, Nokia, BlackBerry, Blockbuster, Kodak i wiele innych. Czy jedynym wyjściem jest zatem dostosowanie?

Efekt sieciowy, czyli słów kilka o przyszłości biznesu

Efekt sieciowy, czyli słów kilka o przyszłości biznesu

W XX wieku firmom z listy Fortune500 uzyskanie kapitalizacji rynkowej na poziomie jednego miliarda dolarów zajmowało średnio ponad 20 lat. Tymczasem Uber, Snapchat czy Oculus Rift – dokonały tego w zaledwie 2-3 lata. Tak ogromna różnica jest wynikiem powstania tzw. efektu sieciowego, który umożliwił błyskawiczny rozwój nowych modeli biznesowych. Nietrudno jest pokusić się o stwierdzenie, iż efekt ten tworzy nową przyszłość biznesu.

Ekonomia subskrypcji - abonamentowa rewolucja

Ekonomia subskrypcji – abonamentowa rewolucja

Tien Tzuo, założyciel Zuora (dostawca oprogramowania dla firm, które chcą prowadzić biznes w modelu subskrypcyjnym) mówi wręcz, że w ostatnich latach obserwujemy „sejsmiczny ruch” w stronę strategii opartych nie sprzedaży produktów, a usług w systemie abonamentowym. Potwierdzają to dane: Indeks Ekonomii Subskrypcji notuje dziewięciokrotnie wyższy wzrost niż giełdowy indeks S&P i czterokrotnie wyższy niż amerykański handel detaliczny.

Ucho Prezesa - seria filmów youtubowych

Ucho Prezesa – jak na nim zarobić?

Internet jest największą kopiarką w dziejach ludzkości. Wraz z jego rozwojem zapanowała prawdziwa mania powielania, przetwarzania i odtwarzania wszystkiego, co trafia w wirtualną przestrzeń. Jednocześnie wszelkie dzieła zaczęły tracić swoją cenę, a głównym wyznacznikiem ich wartości stała się ilość poleceń, udostępnień, rekomendacji, jednym słowem – kopii. Jak w świecie, w którym najpopularniejszą formą wyceny jest „za darmo” stworzyć coś, za co konsument zdecyduje się zapłacić?