Co dzisiaj postrzegane jest przez konsumentów jako wellness? Yoga, masaże, medytacje, specjalistyczne zabiegi, to tylko mała część, której dotyka ten sektor. Branża w ostatnim czasie przechodzi niesamowity rozkwit. Wszechobecnie panujące trendy na bycie fit, życie w zgodzie z naturą, dbanie o środowisko, a także chęć holistycznego podejścia do dobrego samopoczucia oraz zdrowia całkowicie przetransformowały sposób podejścia firm do konsumentów.
Global Wellness Institute oszacował, że w 2017 r. wartość globalnej gospodarki wellness osiągnęła 4,2 biliona dolarów, wzrastając dwukrotnie szybciej niż ogólny wzrost gospodarczy w latach 2015-2017. Dzisiaj sektor ten reprezentuje 5,3% wartości globalnej ekonomii. Konkurencja stała się ogromna i tylko przełomowe rozwiązania będą miały szanse na pozyskanie zaufania klientów i osiąganie spektakularnych wyników finansowych.
Co sprawiło, że odbiorcy mogą na każdym kroku spotkać usługi i produkty branży wellness?
Przyczyn tego zjawiska i prężnego rozwoju tej branży jest bardzo wiele, a fakt ten cieszy marki, które mogą na tym, po prostu, zarobić. Stały rozwój nowoczesnych technologii, innowacje i adaptowanie ich do coraz większej ilości dziedzin codziennego życia wiąże się z dwoma faktami. Mamy dużo szerszy dostęp do mobilnych urządzeń, a co za tym idzie do udogodnień, luksusu i większej ilości danych. Z drugiej strony jednak borykamy się ze wzmożoną emisją zanieczyszczeń podczas procesu produkcji, wytwarzaniem coraz większych ilości niedegradowalnych elementów, które prowadzą do zanieczyszczeń i pogorszenia stanu powietrza.
Do przyczyn zalicza się również: rozwój nauki i coraz większa świadomość ludzi na temat zdrowia oraz ich dolegliwości. Rośnie możliwość wykonywania coraz bardziej szczegółowych i specjalistycznych badań oraz analiz monitorujących stan zdrowia. Dodatkowo ciągły pęd, nierealistyczne standardy, wymagający styl życia, problemy ze snem oraz stale wzrastającymi oczekiwaniami korporacji, a także choroby cywilizacyjne. To tylko niektóre z przyczyn, które przyczyniły się do faktu, iż branża wellness ewaluuje w zaskakująco szybkim tempie.
Jaki jest klucz do sukcesu w branży wellness?
Konsumenci są świadomi, chcą zadbać o siebie i o swoje dobro. Jednak nie chcą tego robić „jednostkowo”, – chcą zadbać o siebie holistycznie. Chcą w wieku 70 lat czuć się w pełni sił, biegając ze swoimi wnukami, zamiast wydawać krocie na worek leków. Branża wellness i jej rozwój stał się odpowiedzią na tę „zachciankę” lepszego, świadomego życia.
Nie ma jednej złotej zasady, jakie narzędzia marketingowe zastosować, albo jakie konkretne działania wdrożyć, by firma z rozwiązaniami wellness, odniosły spektakularny wynik. Na pewno trzeba obserwować, jakie są bieżące potrzeby klientów. To jednak nie wystarczy. Należy wręcz „wyprzedzać” rzeczone potrzeby, bowiem tylko tak szybkie reakcje mają szanse stać się kluczem do sukcesu w tej branży.
Każda marka musi znaleźć swój obszar, w którym stworzy idealną przestrzeń na wprowadzenie rozwiązań wellness. Branża otwiera się również na firmy, które traktują je, jako dodatek do swojej podstawowej działalności oraz daje duże pole do popisuj dla startup’ów.
Przykładowo otwarta w kwietniu 2019r. galeria handlowa w Korei Południowej „Hanhwa Galleria” zmienia swój kolor z zewnątrz w zależności, od jakości powietrza, jest w kolorze zielonym, gdy ma ono dobry poziom, a czerwona, gdy jest zły. Wówczas rozdawane są również maski dla klientów, które mają za zadanie filtrować zanieczyszczone powietrze.
Innym przykładem jest rozwiązanie firmy IKEA, która wymyśliła zasłony oczyszczające – mające niwelować zanieczyszczenia w zamkniętych przestrzeniach. Była to odpowiedz na wyniki badań głoszące, iż owe skażenia powodują, więcej zgonów, aniżeli te z zewnątrz.
Na chęć holistycznego zadbania o swoje samopoczucie odpowiedział również indyjski startup, produktem – NASOFILTERS, czyli filtrami do nosa oczyszczającymi powietrze. Uświadamiają oni swoim odbiorcom, jak ważne dla nich jest oddychanie „zdrowym” powietrzem, za pośrednictwem ich hasła przewodniego: „You right to breath pure”. Takich firm i przykładów jest coraz więcej, co powoduję, iż branża wellness rozwija się w zawrotnym tempie.
Przydatne będą rozwiązania content marketingu, dążące do lepszego edukowania i uświadamiania swoich konsumentów. Wiąże się to jednak ze zwiększoną odpowiedzialnością firm, które mając ogromny zasięg, mogą przyczynić się do zwiększania świadomości na temat globalnych problemów, a także do ukazywania rozwiązań.
Jak dzisiaj kształtuje się przyszłość branży wellness?
Tak naprawdę, przewagę konkurencyjną będą pozyskiwać marki, które nadążą za trendami i w swojej działalności zaoferują konsumentom to, czego dzisiaj każdy z nich oczekuje – zadbania o siebie na każdej płaszczyźnie oraz szansę podniesienia standardu życia i samopoczucia. Firmy, które zaspały i jeszcze nie zauważyły, jak ważne jest to zagadnienie w świecie globalnego ocieplenia, nadmiernej emisji COշ, hejtu plastiku, zero waste, wycinania puszczy amazońskiej i wielu innych działań, które powoli coraz bardziej zaczynają zagrażać dobremu samopoczuciu i nieskazitelnemu zdrowiu, muszą natychmiast odrobić zaległości.
Dzisiaj konsumenci są świadomymi odbiorcami, którzy chcą wiedzieć, co jedzą, co kupują, w co się ubierają, co nakładają na twarz, jakim proszkiem piorą swoje ubrania, oraz czy opakowania po wszystkich z wyżej wymienionych rzeczy są biodegradowalne. Baczna obserwacja świata i zachowań społecznych jest kluczem do realizowania najbardziej efektywnych gospodarczo działań, które przyniosą duże korzyści dla odbiorców, ale też i dobre zarobki dla firm.
Współcześnie, powyższe zagadnienia szybko przeistaczają się z trendów w „must have” dla firm. Stosowanie nowoczesnych rozwiązań, dbanie o środowisko, o stan powietrza, segregacja, recykling, spadek emisji CO2 to aspekty, na które konsumenci zwracają ogromną uwagę. Obecnie popularna yoga, masaże, medytacje, wyciszanie, specjalistyczne zabiegi czy kąpiele, to nie wszystko, co składa się na branżę wellness. Należy pomyśleć, o samopoczuciu jako całościowym procesie egzystowania na świecie, nie tylko w danym momencie, tu i teraz, a raczej o rozwiązaniach, które swoimi efektami umilą życie odbiorców na dłużej.