Zapraszamy na przegląd najciekawszych artykułów z polskiej i zagranicznej blogosfery. Co przyniósł nam lipiec w sferze marketingowej? Czym tak właściwie jest SXO? Co powinniśmy wiedzieć kanałach email oraz live chat? Dlaczego porzucamy nasz koszyk na ostatniej prostej? Zapraszamy do lektury!
Co to jest SXO i jak może pomóc Twojemu e-commerce?
Klara Anna Witkowska
Nowy Marketing
Promocja sklepu internetowego to nieodłączny element strategii marketingowej, na którą składa się praca całego zespołu. Na rozwój biznesu e-commerce ma wpływ nie tylko tworzenie efektywnych kampanii ale też działania, które zostały określone jako SXO. Czym jest wspomniane SXO?
Z angielskiego search experience optimization. Jest to połączenie pojęć UX oraz SEO. UX to nic innego jak odniesienie się do odczuć klienta względnej odwiedzanej przez niego witryny. SEO natomiast oznacza proces, który powoduje zwiększenie ruchu organicznego oraz jego jakości. Połączenie obu tych pojęć daje nam SXO. Celem wspomnianej strategii marketingowej jest wypozycjonowanie serwisu internetowego zapewniając przy tym przyjemne doświadczenia użytkownikowi.
Głównymi zaletami wprowadzenia SXO są: zwiększenie skuteczności kampanii marketingowych, nawiązanie relacji z klientem i pozyskanie jego zaufania, poprawa wielokanałowej konwersji. Kluczowym zadaniem SXO jest osiągnięcie ruchu na stronie, który poprowadzi do konwersji. Jeżeli zależy nam na zwiększeniu zainteresowania naszymi usługami to pozycjonowanie strony poprzez wdrożenie SXO podniesie znacząco wskaźniki.
Reviving Toys “R” Us With A Combination Branding Strategy
Larry Light
Branding Strategy Insider
Powraca kultowy świat żyrafy Geoffreya, Toys „R” Us. Jest to marka Phoenix. Została ona zniszczona ale odradza się na nowo. Mitologia wokół Feniksa polega na tym, że jest on symbolem odnowy. Przykład Toys „R” Us wspiera zasadę, że marki mogą żyć wiecznie, jeśli są dobrze zarządzane. Z popiołów zagmatwanej sytuacji firmy, marka Toys „R” Us jest obecnie w trybie rewitalizacji.
Właściciel marki WHP Global nawiązał współpracę z Macy’s kultową marką detaliczną, umożliwiając w ten sposób marce Toys „R” Us umieszczenie swoich sklepów we wszystkich sklepach marki Macy’s. Doprowadziło to do zwiększenia sprzedaży zabawek, a co za tym idzie także ruchu i lojalności klientów. Toy ”R” Us dostrzega w tej sytuacji możliwość odbudowania swojej marki do trwałego, rentownego wzrostu. Dla Macy’s posiadanie tak kultowej marki sklepów z zabawkami zapewnia możliwość konkurowania na rynku.
Email vs. Live Chat Support
Mercer Smith
Help Scout
Najważniejsze jest, aby podjąć decyzję, które kanały będą najlepsze dla klientów. Obsługa poczty e-mail jak i czat na żywo dla klientów to często kontrowersyjny temat w debacie. Oba kanały są doskonałe na swój sposób. Każdy z tych kanałów ma wiele zalet, ale także wad. Warto podkreślić, że oba te kanały wymagają różnych umiejętności od członków zespołu obsługi klienta, który je obsługuje.
Prawdą jest, że oba te kanały mogą być wykorzystywane do obsługi klienta, w zależności od odbiorców i rodzaju produktu, jeden może ci służyć lepiej niż drugi. Żaden kanał nie jest w 100% doskonały. Jaki kanał wybrać? Pomoże Ci w tym rozmowa z klientem oraz wysłuchanie jego potrzeb.
Kiedy poczta e-mail ma sens? Podczas występowania problemów technicznych przekazanie wiadomości drogą e-mail sprawdzi się doskonale. Jest także idealny do przekazywania wiadomości o potrzebie weryfikacji tożsamości. Chat na żywo niestety nie nadaje się do zrzutu ekranu, wysyłania kodu lub adresu URL. Poczta e-mail tworzy ścieżkę i śledzi jakie informację klient wysłał.
Poczta email jest opłacalna i łatwo dostępna. Niestety w odniesieniu do czatu ciężko jest przewidzieć czy każdy użytkownik będzie miał do niego dostęp na swoim urządzeniu i systemie operacyjnym. Jeżeli jesteś początkujący to metoda poczty e-mail na samym początku twojej drogi sprawdzi się idealnie.
Kiedy live czat ma sens? Jeżeli pracujesz na stosunkowo nietechnicznym produktem lub jeśli chcesz zwiększyć liczbę konwersji w modelu wzrostu opartym na produkcie. Korzystanie z czatu na żywo ma na celu pomaganie klientom w kontekście problemów i uzyskanie przez nich szybkiej odpowiedzi.
Czy warto postawić na oba kanały? Osadzenie obu kanałów może wymagać różnych kompetencji i mocnych stron w zespole wsparcia. Warto zastanowić się, który kanał najlepiej zostanie odebrany przez klientów.
Jak zwiększyć zasięg na Instagramie? – 9 praktycznych wskazówek
Marta Pinkowska
Brand24
Instagram zmienił na przestrzeni lat się co wpłynęło na trudności w zwiększaniu swojego zasięgu oraz dostarczaniu treści do swojej grupy docelowej. Algorytm Instagrama wybiera zdjęcia o najwyższym wskaźniku zaangażowania i to je publikuje jako pierwsze na „tablicach” użytkowników. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie algorytmu i wdrożenie kilku prostych sztuczek. Jakie czynniki bierze algorytm Instagrama pod uwagę? Zainteresowanie, wyczucie czasu oraz znaczące interakcję. Czym tak naprawdę jest zasięg na Instagramie?
To liczba unikalnych osób, które widzą twoje treści. Zasięg może być organiczny, czyli taki w którym tworzy się atrakcyjne treści, zawiera się hasztagi oraz stosuje się techniki, dzięki którym jesteś wysoko w feedzie odbiorców. Występuje także zasięg płatny, czyli taki w którym wykupujesz reklamy, aby sponsorować swoje treści. Niezwykle ważna na Instagramie jest liczba polubień jak i komentarzy, które otrzymujesz po publikacji. Warto pamiętać, że hasztagi to podstawa na Instagramie.
Platforma ta to sieć społecznościowa w której warto postawić na interakcję z innymi. User-generated content to idealny sposób na zwiększenie zaangażowania. Oprócz hasztagów warto także postawić na geolokalizację. Tajną bronią są także influenserzy wszechobecni na Instagramie. Dodatkowym atutem jest angażowanie swoich odbiorców, np. poprzez rozdania. Jeżeli zauważyłeś, że masz więcej wyświetleń na Instagram Stories ale mało komentarzy i polubień pod fotografiami to jest to znak, aby postawić na tworzenie video.
Porzucone koszyki i kasy zakupowe – dlaczego nadal tracimy klientów na ostatnim etapie zamówienia?
Iga Dudzik
sprawny.marketing
Powszechne zjawisko w e-commerce, czyli porzucenie kas – checkout abandonment. Jest to część zbiorczego pojęcia porzuconych koszyków (cart abandonment). Na czym polega różnica między porzuconym koszykiem a porzuconą kasa? Porzucony koszyk zakupowy to określenie odnoszące się do wszystkich klientów, którzy opuścili sklep internatowy i porzucili swój koszyk po dodaniu minimum jednego produktu.
Porzucone kasy mają dopiero miejsce, gdy klient rezygnuje z zamówienia na ostatnich krokach ścieżki zakupowej, czyli w tzn. checkoucie. Klienci, którzy porzucają checkout są dla sklepu internetowego największą stratą. Wspomniane pojęcia różnią się powodami, dla których klient opuszcza sklep. Porzucanie koszyków może być związane z dopiero kształtująca się potrzebą zakupową, natomiast porzucenie kas może być spowodowane błędami UX na ścieżce zakupowej.
Najczęstsze przyczyny porzucania kas to: niespodziewane koszty dodatkowe, przymusowe założenie konta, zbyt długi czas dostawy, zbyt skomplikowany proces składania zamówienia oraz brak zaufania i poczucia bezpieczeństwa na stronie. Przemyślana kampania marketingowa czy dedykowane reklamy to doskonałe narzędzia do zwrócenia uwagi na porzucone koszyki.
Koronawirus i komunikacja marek: firmy robią to dobrze
Bartosz Dembiński
Prowly
Marki w większości reagują szybko i adekwatnie do zaistniałej sytuacji, często także wykazując się sporą kreatywnością. Na portalach społecznościowych można było dostrzec wiele akcji i firm zrzeszających się w nie, które na różne sposoby chciały pomóc w walce z koronawirusem. Warto podkreślić, że niezależnie od skali działań, każde z nich ma wielką moc, która jest symboliczna i realna. Wiele firm zrozumiało i postawiło na komunikację w tych trudnych czasach. Komunikację nie tylko z klientami, ale także własnymi pracownikami. Marki wykazały się dużym wyczuciem w komunikowaniu swoich działań pomocowych. Firmy, które podczas pandemii zaprzestały komunikować się ze swoimi klientami dały im niepokojący komunikat.
Milczenie w takiej sytuacji nie jest złotem. Dobrym przykładem w pandemii są: Polpharma, która ogłosiła zakup stu respiratorów dla polskich szpitali za kwotę 7 mln zł, ING przeznaczyło 4 mln zł na pomoc szpitalom. Dodatkowo Circle K oferowało ciepłe napoje dla służb. FREE NOW oferowało darmowe dojazdy do pracy służbom medycznym.
Marketing Needs Less Equality
Ian Humphris
Brandingmag
Jak można wyznaczać orientację rynkową, gdy nie uznamy, że rynek składa się ze wszystkich grup wiekowych, płci, demografii, grup etnicznych, zdolności oraz tożsamości seksualnych? Wydaje się, że zapomnieliśmy o znaczeniu nierówności, a mianowicie o niezbywalnej potrzebie napędzania nierówności na rynku. Zapomniano, że praca w marketingu polega na dyskryminacji, dlaczego? Tworzymy ofertę sprzedaży, która wyraźnie odgranicza się od dostępnych alternatyw, tylko po to, aby zaistnieć w zyskownym monopolu własnej twórczości.
Problem polega na tym, że aby zostać dostrzeżonym należy się spolaryzować. Warto podkreślić, że marketing nie powinien dążyć do poniżania ani piętnowania swoich odbiorców, ale wymaga fundamentalnego uznania, że nie można być wszystkim dla wszystkich. Każda firma zostanie postawiona przed wyborem, oznacza to, że niektórzy zostaną odepchnięci przez markę. Jeśli nie udaje się przewyższyć konkurencji to należy spróbować ich przechytrzyć. Kreatywna przebiegłość i spryt strategiczny mogą być zapalnikiem dla Twojej marki.