Jungle Web – konferencja marketingowa inna niż wszystkie

Na zewnątrz wiatr, deszcz i niska temperatura – na Wydziale Zarządzania UŁ palmy, drinki (bezalkoholowe!) i krokodyl witający gości. Prelegentka, która ociera się o utratę prawa jazdy i druga, z prelekcją o Real Time Marketingu, odpowiadająca na tweeta w mniej niż 60 sekund od zejścia ze sceny. Miłośnik kebabów, który na co dzień robi internety, pojawia się w, jakby się mogło wydawać, roli przestraszonego chłopca, stojącego w twarzą w twarz z… rodzicami po ich powrocie z wywiadówki.

Wszystko to zatopione w video-marketingowej miksturze, którą uczestnicy raczyli się przez dwa dni. Taki mix przeżyć, wrażeń i inspiracji miał miejsce już po raz szósty – w ramach konferencji Łódź Jungle Web, która odbyła się w dniach 6-7 kwietnia 2017.

Video królem dżungli

O tym formacie komunikacji – w różnych wymiarach – w czasie konferencji mówiło się bardzo dużo. Zarówno od strony reklamowej i youtubowej, jak i agencyjnej i influence’owej. Padały liczby, które dziwią (29% millenialsów deklaruje, że chce oglądać reklamy na youtubie – kto by pomyślał!) i wskazówki, które warto wykorzystać (na facebook’u sprawdzą się krótkie filmy, a na youtubie promowane są dłuższe i bardziej angażujące materiały). Facebook nie bez powodu zresztą z uporem godnym podziwu wspiera i promuje treści video. Są one na tyle angażujące, że pozwalają zatrzymać użytkownika w serwisie na dłużej, dzięki czemu będzie można do niego skierować większą ilość reklam.

Przystojni, angażujący i rozgadani #JungleWeb @sadek @mediafun @jarekmPL pic.twitter.com/nermTM5kMi

— questus.pl (@questuspolska) April 6, 2017

Na razie jednak w kwestii treści video zdecydowanie króluje youtube – 54% osób między 18 a 34 rokiem życia odwiedza  ten portal każdego dnia! To wskazuje na ogromną skalę wzrostu zaangażowania w treści, które publikowane są w tym serwisie. Polskie marki jednak cały czas nie dostrzegają potencjału, jaki się z tym wiąże. Próżno szukać kreatywnych kampanii reklamowych, które będą nie tylko będą ciekawe, ale i przyniosą pewien powiew świeżości i… nowe informacje, które przyciągną uwagę odbiorców. W tej kwestii cały czas przodują specjaliści od marketingu zza oceanu.

Video może być jednym z działań, które – sprytnie prowadzone – mogę przynieść markom wiele dobrego. Mowa o RTM (Real Time Marketing). Narzędzie choć skuteczne, nada pozostaje nieosiągalne dla dużej części polskich marek. Chociaż, co trzeba przyznać, znajdzie się też na naszym rynku kilka perełek. Tak jak flagowym przykładem zza granicy jest Oreo, tak w polskim ogródku króluje kakao Deco Morreno.

Marketingowy dream team

Powyższy akapit to jedynie ułamek potężnej dawki wiedzy i inspiracji, której doświadczyli uczestnicy Jungle Web. Ci, którzy dzierżyli mikrofon, bez wątpienia mają się czym z uczestnikami podzielić. Od Magdy Daniłoś, specjalistki od video marektingu zaczynając, przez Dagmarę Pakulską, która o Real Time Marketingu mogłaby mówić godzinami, Maćka Budzicha, który świetnymi przykładami rzuca jak z rękawa, Michała Sadowskiego, który odpisuje klientom będąc na kolacji z żoną, po Monikę Czaplicką i jej… nos podnoszący poczucie własnej wartości. To prawdziwy branżowy dream team – studenci i uczestnicy mieli dużo szczęścia, że mogli niemalże dotknąć tych, którzy na co dzień współtworzą świat marketingu w cyfrowym świecie. Taka okazja zdarza się przecież nieczęsto!

Wobuzzerski panel! @wobuzzpl #JungleWeb jest mooooooc pic.twitter.com/IUlESmaXCB

— questus.pl (@questuspolska) April 7, 2017

Uczłowieczona konferencja o uczłowieczonym marketingu

Jungle Web jest wyjątkowy, bo nie tworzą go wielkie korporacje, agencje eventowe, a studenci. Młodzi pasjonaci marketingu, którzy nie boją się wyzwań i którzy robią to nie dla zysku, nie dla reklamy, a dla frajdy i zdobywania bezcennych doświadczeń. I dlatego ten event, w porównaniu do wielu innych spotkań branżowych, jest po prostu autentyczny. A autentyczność w obecnych czasach jest kluczem, który otwiera wiele drzwi.

Zresztą, kto wie, może eventy dyrygowane przez prawdziwych (młodych!) pasjonatów staną się  przełomem na eventowym krajobrazie marketingu? Niech będą iskrą, która pozwoli przełamać pewną monotonię – ta wkradła się ostatnio w kongresy, zjazdy i konferencje, które mnożą się od jakiegoś czasu jak grzyby po deszczu. Być może po tej ulewie, udałoby się dostrzec tęczę,  gdyby głód wiedzy i inspiracji zastąpił komercyjne podwaliny eventów branżowych.

Mocno trzymamy kciuki za kolejne edycje, a tych, którzy chcieliby zajrzeć do dżungli, zachęcamy do odpalenia zapisu streamingu z konferencji, o który zadbał w tym roku Sprawny Marketing.

Dzień 1: https://www.facebook.com/SprawnyMarketing/videos/10154358203292256/

Dzień 2: https://www.facebook.com/SprawnyMarketing/videos/10154361278827256/

Na koniec – ważna sprawa: zajrzycie koniecznie na stronę partnera konferencji – Fundacji Karmimy Psiaki. W ich sklepie internetowym https://karmimypsiaki.pl/ można kupić własnym pupilom jedzenie i wesprzeć przy okazji kilkanaście łap mieszkających w schronisku.