Sztuczna inteligencja wchodzi na salony - questus

Sztuczna inteligencja wchodzi na salony

W najbliższym czasie ludzkość musi przygotować się na spore zmiany. Rozwój technologii jest niezwykle prężny, dlatego najprawdopodobniej już za kilkadziesiąt lat sztuczna inteligencja będzie nieodłącznym elementem życia każdego człowieka. Jeśli jej ekspansja będzie tak sprawna i szybka, jak postęp technologiczny w dzisiejszych czasach, to istnieje prawdopodobieństwo, że automatyzacja całkowicie zmieni cywilizację. Zjawisko to nazywamy technologiczną osobliwością (ang. technological singularity).

 

Oryginalny termin singularity został zapożyczony z matematyki i fizyki. Można go zrozumieć, wyobrażając sobie środek czarnej dziury pełen nieskończonej materii. Singularity w podobny sposób odnosi się do technologii – to coś, co leży poza horyzontem i jeszcze nie jesteśmy w stanie tego dostrzec. Jak czarna dziura.

Calum Chace, autor książki „The Economic Sigularity” zwraca uwagę na jeszcze jedno zjawisko. Przy pomocy tytułowego terminu kreśli on wizję i prognozy dotyczące sytuacji ekonomicznej i bezrobocia, spowodowanego przejęciem przez maszyny prac należących do człowieka. Chace uważa, że pozbawianie ludzi zatrudnienia przez sztuczną inteligencję nie jest bardzo bliską przyszłością, choć prawdopodobnie na jej spełnienie poczekamy jeszcze kilka dekad. Potencjalne korzyści z nadejścia AI będziemy jednak czerpać tylko wtedy, gdy zachowany zostanie zdrowy rozsądek.

 

 

Pozytywny scenariusz na nadchodzące trzy dekady

Od lat naukowcy przewidywali możliwe scenariusze na nadchodzące lata. Dotyczyły one przeróżnych dziedzin i wiele z nich się sprawdziło, choć zawsze trzeba na nie patrzeć z pewną dozą krytycyzmu. Calum Chace na podstawie swojej wiedzy i opinii innych autorów książek, naukowców oraz profesorów opisuje prognozy na nadchodzące dekady: 2021, 2031 i 2041.

 

2021

To najbliższa przyszłość, dlatego rok ten z wielką łatwością możemy wyobrażać sobie przez pryzmat dzisiejszych czasów.

Google eksperymentuje z samochodami, które potrafią jeździć bez ingerencji człowieka. Mogą wytrzymać śnieg, mróz i ulewę, są również zdolne do poruszania się po wyznaczonej trasie zgodnie z przepisami. Jednak wciąż pozostają niedostępne dla większości osób ze względu na cenę. Z biegiem lat koszt ich kupna i eksploatacji zacznie maleć, podobnie jak ceny utrzymania maszyn produkcyjnych.

Zapewne wkrótce we wszystkich supermarketach klienci nie będą musieli rozładowywać wózków – zakupione produkty będą skanowane nadal znajdując się w wózku lub nawet… w podręcznej torbie. Tak samo jak w restauracjach typu fast-food: jedzenie będzie mogło być zamawiane i podawane bez obecności kasjera.

 

 

W technologii i biznesie wzrośnie zapotrzebowanie na pracowników związanych z branżą IT, technologią i wyedukowanych w machine learning. Podniesione zostaną również płace dla specjalistów w tych dziedzinach. Poza tym technologia pomoże w leczeniu i zostanie wykorzystana w edukacji. Wzrośnie także zainteresowanie rynkiem wirtualnej rzeczywistości oraz wykorzystującymi ją aplikacjami, a katalizatorem rozwoju branży może być… branża pornograficzna. Innym niezwykle obficie korzystającym z dobrodziejstw VR obszarem będzie najprawdopodobniej sport.

 

2031

Za ponad dekadę długodystansowe samochody ciężarowe będą zdolne do automatycznej, samodzielnej jazdy bez ingerencji człowieka. Podobną sytuację będzie można zaobserwować w rolnictwie i na produkcji: w tych dziedzinach człowiek zostanie całkowicie zastąpiony przez maszyny. Jego pomoc będzie potrzebna tylko w celu nadzorowania urządzeń.

 

 

Kluczowe staną się także drukarki 3D, które będą działać o wiele szybciej i będą bardziej zaawansowane, mimo, że ich eksploatacja wciąż będzie droższa niż produkcja masowa. To jednak nie zniechęci ludzi do korzystania z możliwości, jakie dają – za ich pomocą tworzone będą części do maszyn i samochodów, elementy budowy domu (dachy, schody, ściany, a nawet całe konstrukcje) a także ubrania.

Handel online wzrośnie do 75%, a sklepowi sprzedawcy stracą zatrudnienie z powodu automatyzacji tej branży.

W medycynie dużym powodzeniem będą cieszyć się roboty opiekujące się pacjentami, szczególnie tymi w starszym wieku. Powołane zostaną organizacje charytatywne, które będą starały się pomóc utalentowanym ludziom, nie będącym w stanie znaleźć pracy.

Filmy tworzone do tej pory przez studia filmowe będą produkowane w wirtualnej rzeczywistości, podobnie jak większość gier komputerowych.

Najpopularniejsze książki, w szczególności romanse i kryminały za więcej niż dekadę pisane będą przez sztuczne inteligencje. Komunikacja na odległość zostanie uproszczona dzięki programom typu Skype, ale w wirtualnej rzeczywistości.

 

2041

To już daleko idąca wizja przyszłości.

Światło w fabrykach jest wyłączone, bo nie pracują w nich ludzie, a jedynie maszyny. Druk 3D zaczyna mieć coraz większe zastosowanie w produkcji. Połowa dóbr kupowanych przez internet i stacjonarnie to właśnie rzeczy stworzone przy pomocy drukarek 3D. Księgowi, prawnicy, pracownicy call center, sprzedawcy zostają całkowicie zastąpieni przez maszyny.

 

 

Bezrobocie w najlepiej rozwiniętych krajach sięga 50%. Pojawiają się formy pomocy finansowej dla tych osób. Ludzie zaczynają dzielić się na dwie grupy – opłacaną przez państwo i przedsiębiorstwa technologiczne, bezrobotną grupę społeczną oraz tę pracującą, ze zdecydowanie większymi przychodami. Z czasem część bezrobotnych zaczyna czuć, że woleliby pracować ciężej i dłużej, aby móc zarobić więcej i w ten sposób podnieść poziom życia. Jednak większość z nich akceptuje swoją sytuację finansową – rekompensuje im to wirtualna rzeczywistość, w której spędzają większość czasu. Mają też czas na czytanie, uprawianie sportu, tworzenie i pasje.

 

Co dalej?

Wielkim wyzwaniem dla ludzi będzie stworzenie takich warunków gospodarczych, aby w bliskiej przyszłości nie doszło do kryzysowych sytuacji – przepaść między dwoma ww. grupami społecznymi może stać się naprawdę ogromna. Życie z państwowe pieniądze, bez rozwoju i perspektyw u wielu wykształconych obywateli może wywoływać ogromne kompleksy, a w skrajnych wypadkach depresję. Jednak są na to rady. Można wykreować lepszą przyszłość, jeśli wziąć pod uwagę kilka czynników:

  • Monitoring – ekonomiści z całego świata powinni śledzić sytuację panującą w różnych krajach i konsultować swoje wnioski, badania i obserwacje ze specjalistami z innych dziedzin.
  • Planowanie scenariuszy to bardziej sztuka niż nauka, jednak cechuje się ona wielką wartością. Scenariusze zawsze mogą się zmienić – w końcu to tylko prognozy, a ludzie nie mają zdolności do wiarygodnego przewidywania przeszłości – ale zarówno pozytywne, jak i sceptyczne scenariusze mogą przygotować nas do ewentualnych zmian.
  • Giganci techniki tacy jak Google, Facebook, Amazon, Microsoft, IBM czy Apple, którzy budują nową rzeczywistość, będą nadal oferować młodym ludziom nowe perspektywy, możliwości rozwoju i pracy. Potrzebują pracowników kreatywnych, inteligentnych i takich, którzy chętnie dołożą swoją cegiełkę do projektów rewolucjonizujących przyszłość.
  • Co najlepiej studiować? Oczywistą odpowiedzią są nauki ścisłe powiązane z branżą IT czy robotyką, ponieważ są sercem rozwoju i światowej rewolucji technologicznej. Warto jednak zachować zdrowy rozsądek i robić to, w czym jest się najlepszym – każda nauka ma bowiem wartość i przydaje się w życiu codziennym oraz pracy.

 

Przyszłość należy do zależy od Y i Z

Pokolenia Y i Z to osoby urodzone w czasach sprzyjających hedonizmowi i bezustannemu „korzystaniu z życia”.  Dostęp do informacji i rozrywki, możliwość rozwijania zainteresowań, edukacji, opieka zdrowotna i dobrobyt dają wiele możliwości i zapewniają spokój wewnętrzny. Jednak wyzwanie, jakie stoi przez millennialsami i ich następcami, zdaje się być dalekie od dotychczasowych przyzwyczajeń. To bowiem właśnie od ich aktywności na przestrzeni kilku, kilkunastu najbliższych lat zależy kształt harmonii między człowiekiem a sztuczną inteligencją. Włącznie z jej ewentualną dominacją.

Na podstawie:
Calum Chace: The Economic Singularity: Artificial /intelligence and the Death of Capitalism; Three Cs, 2016

Posłuchaj questus podcast

 Wpadnij na nasz kanał Youtube

Newsletter

Chcesz być informowany
o nowościach?
Dołącz do naszego
 newslettera.

 

Autor: Michał Moneta
Absolwent programu Diploma in Professional Marketing, Uniwersytetu Łódzkiego i Akademii Leona Koźmińskiego oraz kursów m. in. w IE Business School, University of California oraz University of Geneva. Jestem również certyfikowanym marketerem DIMAQ, a także absolwentem szkoleń narzędziowych Google – Ads oraz Analytics. Specjalizuję się w digital marketingu, w szczególności w obszarze content managementu, analityki i social mediów.Mam wielkie szczęście, że questus daje mi możliwość rozwoju właśnie w wyżej wymienionych obszarach. W ramach firmy zajmuję się więc budową strategii i zarządzaniem contentem, prowadzeniem mediów społecznościowych (Facebook, LinkedIn), redagowaniem questus BLOG, a także pracą dla klientów - w obrębie audytowania i przygotowywania strategii content managementu, a także realizowania działań operacyjnych.Choć praca, którą wykonuję jest jednocześnie moim hobby, staram się łączyć ją również z innymi zainteresowaniami – „szyję na basie”, uprawiam sporty i czytam rozmaite książki. Pewnie daleko mi do stereotypowego milenialsa, ale dzięki czerpaniu przyjemności tak, z pracy, jak i innych aktywności, hasło work-life balance jest mi niezwykle bliskie.Więcej o mnie znajdziecie na: http://michalmoneta.com/ ?
Ostatnie wpisy