Psi marketing - 10 najciekawszych kampanii reklamowych z udziałem psów - questus

Psi marketing – 10 najciekawszych kampanii reklamowych z udziałem psów

Psi marketing - 10 najciekawszych kampanii reklamowych z udziałem psów

Zwierzaki są chętnie angażowane do wielu kampanii reklamowych. W końcu te małe stworzenia mają w sobie to coś, co sprawia, że niezwykle skutecznie przyciągają naszą uwagę. Jakiś czas temu opisywaliśmy jak koty wypadają w przeróżnych reklamach, tym razem, z okazji światowego dnia psa, postanowiliśmy sprawdzić, jak one sprawdzają się w roli reklamowych aktorów. Zebraliśmy dziesięć propozycji, które według nas najbardziej zasługują na chwilę uwagi.

 

Pedigree

 

Oczywiste jest to, że karmę dla psów najlepiej zareklamują właśnie główni zainteresowani. Do tej pory stworzono wiele spotów pokazujących szczęśliwe psiaki delektujące się przysmakami. Pediegree podeszło to tego jednak nieco bardziej kreatywnie.

W reklamie swoich przysmaków dentystycznych DentaStix postawili na humor i nieoczywiste pokazanie możliwości produktu. Na początku spot pokazuje, że najlepszym sposobem na zdrowe zęby jest wyposażenie psów w… sztuczne szczęki! Oczywiście od samego początku wydaje się to dość absurdalny pomysł, w drugiej części pokazano więc, że to tylko żart i lepszym sposobem dbania o uzębienie jest sprzedawany przez Pediegree przysmak.

Reklama stała się bardzo popularna, a przez nieszablonowe podejście do tematu producent odnotował zwiększenie dynamiki sprzedaży o 23 punkty procentowe powiększając swój udział w zakupach polskich gospodarstw domowych o ponad 60%![1]

 

Dulux

 

W przypadku Duluxa pies pełni rolę pewnego rodzaju testera wytrzymałości farb. Mokry, ubłocony czworonożny przyjaciel postanawia bowiem otrząsnąć się w czystym do tej pory pomieszczeniu zostawiając wiele zabrudzeń. Pieska nie spotkała jednak za to żadna kara, ponieważ okazuje się, że hydrofobowa, plamoodporna farba po przetarciu ściereczką wygląda jak nowa.

Pies pojawiający się w reklamach Dulux występował w nich już od 1963 roku. Jest to zawsze owczarek staroangielski i przez wiele lat był mocno kojarzony z marką.[2] Często był określany nawet mianem „psa Duluxa”, co dodatkowo potęgowało bardzo mocną rozpoznawalność.[3]

 

Allegro

 

Allegro od wielu lat słynie z wzruszających, pełnych emocji storytellingowych produkcji. W jednym z filmów motywem przewodnim jest znalezienie bezdomnego psiaka, który może okazać się zarówno niegrzecznym, przysparzającym kłopotów zwierzakiem, jak i spełnieniem marzeń stając się najlepszym przyjacielem.

Na początku spotu dziewczynka namawia tatę, żeby przygarnęli samotnego, zmokniętego pieska z ulicy. Szybko okazuje się jednak, że jest z niego niezły psotnik, który całkowicie nie słucha się nowych właścicieli. Pokazane jest również jak niszczy każdy napotkany przedmiot do tego stopnia, że zaczyna wzbudzać bardzo mocną irytację w swoim panu.

Na spotu okazuje się jednak, że ten nieusłuchany zwierzak bardzo dobrze „dogaduje się” z jego córeczką, co całkowicie go rozczula. Przesłaniem filmu jest to, że warto zastanowić się, czego szuka się w swoich marzeniach. Oczywiście producenci spotu sugerują też, że część marzeń uda się zrealizować poprzez zakupy na Allegro. Film zdobył do tej pory prawie 3 miliony wyświetleń i mnóstwo pozytywnych opinii wpływając na ocieplenie wizerunku przedsiębiorstwa.

 

Żabka

 

Również Żabka produkuje w ostatnich miesiącach bardzo charakterystyczne, a zarazem humorystyczne reklamy. Jedną z głównych bohaterek jest roztargniona pani będąca częstym klientem sklepu. Kupuje ona sporo produktów mając przy tym zazwyczaj dość abstrakcyjne wytłumaczenia.

W jednym z filmów postanawia kupić batonika, co motywuje chęcią zwiększenia energii u swojego pupila. Twierdzi bowiem, że nie ma on siły, żeby nadążyć za nią podczas spacerów. Po uświadomieniu sobie jednak, że pies nie powinien jeść takich produktów postanawia, że zje go sama.

W przypadku tej reklamy rola psa jest bardziej poboczna i nie ma większego wpływu na postrzeganie marki. Bardziej liczy się kontekst humorystyczny i sytuacja, która miała miejsce w filmie.

 

Pergo

 

To, że dzieciaki szaleją, gdy rodzice wyjeżdżają z domu jest bardzo przewidywalnym motywem. Pergo postanowiło więc pokazać, że imprezę pod nieobecność właścicieli mogą zorganizować także… psiaki! Wszystko po to, by pokazać bardzo dużą wytrzymałość podłóg, które były reklamowane w filmie.

Film pokazuje bowiem, że psy ani trochę nie zamierzają oszczędzać podłóg. Biegają po niej, rozlewają napoje, rozsypują przekąski, co jednak nie ma żadnego wpływu na ogólną kondycję parkietu. Jak tylko właściciele wracają do domu zwierzaki szybko doprowadzają dom do porządku sprawiając, że nie widać totalnie żadnego śladu po odbywającym się dopiero co przyjęciu.

W humorystyczny sposób Pergo pokazało, że produkowane przez nich podłogi są nie tylko ładne, ale też bardzo wytrzymałe. Do tego stopnia, że nawet intensywna eksploatacja przez zwierzęta nie powinna pozostawić jakichkolwiek śladów.

 

Kiatnakin Bank

 

Kolejna propozycja jest nieco bardziej egzotyczna. Jest to bowiem reklama tajlandzkiego banku, która zachęca do inwestowania.  Początkowo fabuła wydaje się dość prosta – główny bohater kupuje przekąski, w międzyczasie widząc kobietę, w której zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Do akcji wkracza jednak pies.

Zaczepiając mężczyznę, żebra o jedzenie, które momentalnie otrzymuje. Wtedy zaczynają się dziać bardziej abstrakcyjne rzeczy. Piesek, chcąc odpłacić się swojemu darczyńcy, postanawia zadbać o jego samochód chroniąc go przed kradzieżą czy ubrudzeniem. Pomaga też w znalezieniu miejsca na parkingu oraz w późniejszym parkowaniu ostrzegając przed wjechaniem w barierkę.

Na końcu zwierzak porywa torbę mężczyzny zanosząc ją prosto przed nogi spotkanej na początku filmu kobiety. Wtedy przypomina sobie, że to jest ten pies, któremu podarował zakupioną przekąskę. Z filmu płynie przekaz, że nawet drobne inwestycje mogą się opłacić przynosząc niewiarygodnie duże efekty w przyszłości.

 

Volkswagen

 

Bardzo ciekawy pomysł na reklamę miał także Volkswagen. Zamiast pokazywać możliwości nowego samochodu zaprezentował on, że ma on w sumie sporo cech wspólnych z pieskami. Za pomocą zwierzaka pokazane jest, że ich pojazdy mają ciekawe brzmienie, mają mocne silniki pozwalające na spore, momentalne przyspieszenie oraz dużą skrętność kół.

Pokazane zostały też niezawodne dodatkowe funkcje, takie jak czujniki parkowania czy czuły alarm reagujący nawet na delikatną ingerencję czynników zewnętrznych. Końcowe napisy przekonują, że zachowanie psa jest tylko wstępem do tego, co może czekać właściciela samochodu Volkswagen. Pojawia się też zapewnienie, że każdy będzie z niego zachwycony.

 

Subaru

 

Subaru również zaangażowało psy do swoich reklam. W tym przypadku jednak pokazane są sceny z życia codziennego ludzi. Z taką różnicą, że głównymi bohaterami są psy, które prowadzą samochody. Pokazana jest niezawodność, wygoda i sprawdzanie się w różnych scenariuszach.

Spot pokazuje sceny głównie rodzinnych, psich podróży, są sceny miłości, zazdrości i życiowych zmian. Myślą przewodnią jest jednak to, że samochody Subaru są przetestowane i zaakceptowane przez psy. Uzmysławia to, że sprawdzą się one świetnie nie tylko podczas rodzinnych podróży, ale również przewożąc pokrytych sierścią przyjaciół.

 

Velvet

Marka Velvet - reklama z udziałem psa

 

Psiaki w reklamach bardzo długo gościły w przypadku marki Velvet. Przy kampaniach promujących papier toaletowy występowały głównie szczeniaki labradorów Retriever, które nie tylko wyglądały słodko, ale także przekonywały potencjalnych klientów o miękkości i delikatności produktów. Nawiązywała do tego puszysta sierść psiaków.

Marka Velvet - psiaki w reklamie

Labradory pojawiały się głównie na opakowaniach, na różnych grafikach, a nawet leżały na grafice z logo. Ciekawym zabiegiem było także to, że kółeczko wokół znaku „registered” przypominało także łapę psa.

 

Marka Velvet - labradory w reklamie

Poza promocją produktów psiaki pojawiły się również w przekazach związanych z działaniami społecznymi. W jednej z kampanii przedstawiony szczeniaki z podpisem, że jak dorosną, zostaną psami przewodnikami. Było to połączone z akcją fundacji na rzecz Osób Niewidomych, z którą Velvet współpracuje od 2006 roku.

 

ASPCA

ASPCA - psy w reklamie

fot. thebigad

Amerykańskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt podeszło nieco odmiennie, ale równie kreatywnie do kampanii angażującej psa. Została ona przeprowadzona w jednej z gazet i informowała, że każdego dnia usypianych jest aż 10 tysięcy psów.

Poza informacją widoczna była też strzykawka, którą można było oderwać. W taki sposób od drugiej strony pojawiała się obroża umieszczana na szyi psiaka z napisem zachęcającym do adopcji zwierząt. Była to więc akcja zachęcająca do przygarniania psów ze schronisk, co może uchronić je przed śmiercią.

 

Jak pokazuje powyższe 10 przykładów, psy mogą świetnie sprawdzić się do promocji wielu produktów i usług. Częste odwołania do przyjaźni, a także wrażliwości, inteligencji i delikatności pozwalają marketerom zazwyczaj osiągnąć zamierzone efekty. Psy w reklamach są bowiem pokazywane w superlatywach, i nawet jeśli zrobią coś złego to na koniec jest to im wybaczane. Spoty pokazują bowiem głownie wartości takie jak przyjaźń, troska, delikatność, co pozwala emocjonalnie wpłynąć na odbiorcę. Często pojawia się też kontekst humorystyczny, który pokazuje markę z nieco innej strony.

A może Wy znacie jeszcze inne, równie ciekawe kampanie, które zawierają w sobie psiaki? Jeśli tak – czekamy na Wasze propozycje.

 

[1] https://issuu.com/sar.org.pl/docs/effie_2011_low_final

[2] http://superbrands.pl/wp-content/uploads/2014/03/2008_Dulux.pdf

[3] https://pl.wikipedia.org/wiki/Dulux

Posłuchaj questus podcast

 Wpadnij na nasz kanał Youtube

Newsletter

Chcesz być informowany
o nowościach?
Dołącz do naszego
 newslettera.

 

Autor: Kacper Żarski
Interesuję się głownie produkcją materiałów filmowych oraz nowymi technologiami. Od kilku lat łączę te dwie pasje tworząc bloga z kanałem YouTube, w ramach których testuję możliwości pojawiających się nowinek elektronicznych. Uwielbiam YouTube i każdego dnia staram się doskonalić umiejętności żeby móc w pełni wykorzystać jego możliwości podążając za zmieniającymi się trendami. Mam duszę perfekcjonisty starając się dopracować każdy szczegół do takiego stopnia, żeby efekt końcowy mnie satysfakcjonował. Jednocześnie wierzę w nieustający rozwój wymyślając co w przyszłości można jeszcze zmienić na lepsze. Niewątpliwie jestem też pracoholikiem – nawet podczas wyjazdów „pstrykam” setki zdjęć do wykorzystania w kolejnych materiałach, a przejazdy pociągiem spędzam zawsze z laptopem na kolanach. W questusie jestem odpowiedzialny głównie za tworzenie filmów, prowadzenie firmowego kanału YouTube, obsługę profilu na Twitterze oraz techniczną stroną questus BLOG. Czasem też napiszę coś od siebie.
Ostatnie wpisy